Nie będziemy marudzić na mecz, choć był beznadziejny, ale dziś liczą się tylko trzy punkty. Natomiast oceny trzeba wystawić na podstawie tego co było na boisku, a nie tego co jest w tabeli. Jedziemy z ocenami Bułgarskiego Atlety i Bez Zadęcia!
Miszta – 5.5
BA: Śląsk nie oddał celnego strzału na bramkę. Takie założenia przyjął trener, więc taka koncepcja została zrealizowana. Plus za czyste konto.
BZ: Rywal oddał 0 celnych strzałów, choć nasz bramkarz pewną pracę wykonał.
Johansson – 6
BA: Bardzo dobry w pierwszej połowie, niewidoczny w drugiej. Nie wiem z czego to wynikało. Ocena tak pomiędzy 5-6.
BZ: Co najmniej poprawny występ, jeden z nielicznych graczy na boisku, który nie budził politowania swoją grą.
Wieteska – 5
BA: Solidny występ, bez większych błędów. Na minus wyprowadzenie piłki.
BZ: Przeciętny występ, na plus, że środek obrony nie dopuścił do żadnego zagrożenia – fakt, że Śląsk nie był zbyt skory by naszą obronę testować.
Nawrocki – 4
BA: Słabszy od kolegi ze środka obrony. Na minus niepotrzebna żółta kartka.
BZ: Przeciętny występ, na plus, że środek obrony nie dopuścił do żadnego zagrożenia – fakt, że Śląsk nie był zbyt skory by naszą obronę testować. Minusem niepotrzebna żółta kartka.
Mladenovic – 1.5
BA: Miał momenty, ale jak ktoś mi powie że nie miał celnego podania do przodu to uwierzyłbym w ciemno. Wiele prób i tyle samo niedokładności. W naszej sondzie na Twitterze wybrany najsłabszym piłkarzem spotkania.
BZ: Większość zagrań była nieudana, niektóre spektakularnie nieudane. Dla mnie najgorszy na boisku, choć konkurencja była spora.
Wszołek- 5.5
BA: Do pewnego momentu jeden z najsłabszych na boisku, aż się prosił o zmianę w przerwie. Ostatecznie z golem, kilkoma świetnymi zagraniami, które koledzy powinni zakończyć bramką (Pekhart). Poza Josue tylko on stwarzał zagrożenie z przodu.
BZ: To ciekawy przypadek, drażniły jego nieudane zagrania, błędy i przegrane pojedynki, z drugiej strony zdołał strzelić ładnego gola i zagrać 2 kluczowe podania.
Celhaka- 3
BA: Dziś słabo wyglądał fizycznie, dużo człapał, mało się pokazywał do gry, słabo rozgrywał, miał kilka odbiorów, ale i tu można oczekiwać więcej. Może zmęczenie po meczu pucharowym?
BZ: Bardzo nieudany występ
Slisz- 4
BA: W destrukcji jeszcze dawał radę, choć zanotował karygodną stratę. W rozegraniu fatalny, gry w piłkę nie stwierdzono.
BZ: W pierwszej połowie przegrywaliśmy środek pola ze Śląskiem, a to duża sztuka. W porównaniu z meczem z Łęczną kilka poziomów niżej.
Josue – 8
BA: Być może oczko za wysoko, ale na tle kolegów i rywali wyglądał jak gość z innej planety. Z planety na której gra się w piłkę nożną. Grał inteligentnie, nieszablonowo, widział bardzo dużo. Bez niego dziś ta drużyna nie istnieje.
BZ: Dociągnął nas do zwycięstwa choć koledzy robili wiele, aby to się nie udało. Szacunek i dużo radości, że gra w naszej drużynie.
Rosołek – 2.5
BA: Pochwalić można tylko za zaangażowanie, poza tym wszystko źle.
BZ: Kolejny nieudany występ.
Pekhart – 2
BA: Dla mnie najsłabszy zawodnik meczu i więcej mi się pisać na ten temat nie chce.
BZ: Niewiele dobrego można napisać o jego grze, pracował w obronie, ale to nie jest najważniejsza funkcja napastnika.
Muci – 3
BA: Typowy występ młodego Albańczyka. Znikał na długie momenty, nie dał niczego drużynie.
BZ: Kompletnie bezbarwny i niezauważalny występ.
Lopes – 4.5
BA: Trochę na zachętę. Ogólnie grał poniżej noty wyjściowej, ale dobrze zachował się przy bramce, to on zaliczył asystę drugiego stopnia. Dużo biegał, walczył, w destrukcji pokrywał dużą częśćcześć boiska. Jakości dał tyle na ile potrafi.
BZ: Wszedł i zaczęliśmy grać 442, do odnotowania to że zagrał 30 minut.
Sokołowski – 5
BZ: Z 3 DŚP chyba wyglądał najlepiej choć grał krótko.
*Zakres ocen 1-10. Ocena wyjściowa 5.