korona-legia.jpg

Oceny po meczu z Widzewem

Takie rozpoczęcie długiego weekendu marzyło się chyba każdemu kibicowi Legii, więc i ocenianie takiego widowiska powinno być przyjemnością. Czy to zdanie podzielają Bułgarski Atleta i JO? O tym przekonacie się poniżej.

Tobiasz 4

Bułgarski Atleta: Najsłabszy występ Kacpra w tym sezonie. Wprowadzał sporo nerwowości, a wybicie piłki w rywala mogło skończyć się stratą bramki lub rzutem karnym dla Widzewa, gdyby rywal zdecydował się wyskoczyć do piłki. Według statystyk połowa jego podań była niecelna.

JO: Bardzo niepewny występ. Zabrakło spokoju, wiele nerwowości. Nienajlepsze piąstkowania, na szczęście nie doprowadziło to do straty bramki.

Johansson 6.5

Bułgarski Atleta: Podanie w stronę bramki w stylu Toniego Krossa. Czapki z głów.

JO: Dobra gra zarówno w ataku, jak i w obronie. Idealny strzał, który zakończył się bramką. 

Rose 3.5

Bułgarski Atleta: Ponownie najsłabszy zawodnik w naszych barwach. Szybka żółta kartka, zamieszany przy golu dla Widzewa. Czekam na Maika.

JO: W takim meczu oczekiwałem lepszej gry. Na początku meczu ujrzał żółtą kartkę. Na takiej pozycji powinien się pilnować, mogło się to skończyć tragicznie. Nie dał pewności w obronie.

Jędrzejczyk 6

Bułgarski Atleta: Najpewniejszy punkt obrony.

JO: Dobry występ, najbardziej wyróżniający się zawodnik naszej defensywy. Minus za niepotrzebną żółtą kartkę na koniec pierwszej połowy, na szczęście skończyło się tylko na jednej.

Mladenović 5.5

Bułgarski Atleta: Tydzień temu świetnie wyglądała lewa strona i przeciętnie prawa. W tym meczu role się odwróciły. Mladen zagrał solidnie, kilkukrotnie bardzo dobrze zachował się w obronie, ale w ataku już nie był tak groźny.

JO: Zdecydowana poprawa względem poprzedniego sezonu. W obronie nie mam nic do zarzucenia, w ataku mógłby zrobić więcej, czego od niego wymagam. Jego wrzutki nie stworzyły większego zagrożenia.

Wszołek 6.5

Bułgarski Atleta: Dwie świetne asysty drugiego stopnia, ale musiałem mu obniżyć ocenę za niewykorzystaną sytuację sam na sam z końcówki meczu.

JO: Widoczny w ataku, miał wkład w obu bramkach. Mógł zamknąć mecz strzelając na 3-0, lecz bramkarz Widzewa obronił jego strzał. Takie sytuacje lubią się mścić, to powinien być gol.

Kharatin 6

Bułgarski Atleta: Lepszy niż tydzień temu. Więcej pokazywał się do gry. Pewnie wielu osobom umknęło, ale to on zapoczątkował akcję na 2-0 świetnym przerzutem do Josue.

JO: Często przy piłce, brał udział w budowaniu akcji. Jeżeli utrzyma formę, to Slisz może zapomnieć o pierwszym składzie.

Josue 8

Bułgarski Atleta: Takiego Josue potrzebowaliśmy. W drugiej połowie kiedy nie szło, brał piłkę, szedł w pojedynki, był po prostu w swoim żywiole. Miał kluczowy udział przy obu bramkach, dodatkowo podawał do Wszołka na sam na sam.

JO: Wrócił Josue z poprzedniego sezonu. Ostatnie mecze nie były najlepsze w jego wykonaniu, ale z Widzewem był najlepszym zawodnikiem na boisku. Widoczny w praktycznie każdej akcji ofensywnej. Genialne zagranie „no-look pass”.

Kapustka 7

Bułgarski Atleta: Gra cały czas na swoim poziomie, przerastającym większość ligowców. Plus jeden za bramkę.

JO: Aktywny z przodu. Dobrze zagrał, ale nic nadzwyczajnego. Stać go na więcej. Brawa za bramkę.

Baku 5.5

Bułgarski Atleta: Na początku miał kilka sytuacji, w których brakowało odpowiedniej decyzji lub wykonania. W sytuacji sam na sam zamiast strzelać to podawał, w dwóch innych sytuacjach strzelał obok bramki. Starał się grać niekonwencjonalnie, pracował w obronie, notował przechwyty, ale też w końcówce spotkania widać było już brak sił.

JO: Duża wola walki z jego strony. Czasem były chęci, lecz złe wybory lub błędy techniczne spowodowały stratę piłki.

Muci 7

Bułgarski Atleta: Dwie asysty i dziękuję bardzo. Lepiej wyglądał na dziewiątce, niż później zastępując Kapustkę w środku pola.

JO: Ponownie pokazał, że zasługuje na grę w pierwszym składzie. Dwie asysty – duży wkład w zwycięstwo.

Rosołek 2.5

Bułgarski Atleta: Umiejętność znikania opanował wręcz do perfekcji.

JO: Dopiero pisząc oceny, zobaczyłem, że był na boisku. Słaby występ.

Bez oceny:

Slisz

Bułgarski Atleta: Grał dość krótko, więc nie dam oceny, ale wydaje mi się że przy bramce dla Widzewa mógł/powinien zachować się lepiej.

Pich

Bułgarski Atleta: Podobnie, grał za krótko, ale dał dobrą zmianę. Nieźle wyglądał fizycznie i to on zanotował przechwyt przy sytuacji Wszołka na 3-0. Daje nadzieję, że na końcowe 10-15 minut jest w stanie wnieść dodatkową jakość.

Skala: 1-10

Ocena wyjściowa: 5

Podziel się:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on telegram
Share on whatsapp
Share on email

Zobacz również

Z Legii została tylko nazwa

Ileż było nadziei przed dzisiejszą parodią piłki nożnej. Już wjeżdżaliśmy na podium, już straszyliśmy Jagiellonię. Po sześciu minutach było wiadomo, że będzie ciężko. Graliśmy jednak

Przez cierpienie do zwycięstwa

Ależ to był koszmarny mecz do oglądania. Magik z Portugalii zamieszał i zagraliśmy przedziwną taktyką, gdzie Gual za partnera w ataku, praktycznie w poziomie, miał

kibice też piszą

Głos kibica: Już było dobrze

Cytując Jacka ze „Ślepnąc od świateł” – Już było dobrze, już było dobrze. Wydaje się, że właśnie to myśli teraz spora część kibiców Legii Warszawa, patrząc na obecną sytuację klubu. Można odnieść wrażenie, że dopiero chwilę temu w tym samym sezonie Legia po heroicznej walce odwróciła losy w Wiedniu i Szczecinie, przy okazji pokonując drużynę z Premier League w europejskich pucharach. Strzelała dużo bramek, jednocześnie tracąc ich niewiele mniej, ale bilans w większości przypadków kończył się pozytywnie – tak mogłoby się wydawać, ale czas mija nieubłagalnie. No i właśnie… już było dobrze.

Miotła nowa beznadzieja stara

Komentatorzy w Canal Plus wmawiali nam, że oglądamy intensywny, dobry mecz. Taki był wspaniały z naszej strony, że zanotowałem jakieś sześć zdań o godnych naszej