JSK_0985

Legijny rozkład jazdy: 19.03-20.03

Piłkarska Legia w sobotę o godzinie 15:00 zmierzy się z walczącym o mistrzostwo Rakowem Częstochowa. Mecz będzie do zobaczenia m.in. w TVP Sport.

Sobota zapowiada się ciekawie już od południa. O godzinie 12 zespół U-18 zagra z Wartą Poznań na terenach LTC. 

O godzinie 17 w hali OSiR Mokotów przy ulicy Niegocińskiej 2A swoje spotkanie rozegra siatkarska Legia. Bilety do kupienia w kasie przy wejściu na halę. Sekcja jest w trudnej sytuacji i potrzebuje naszej pomocy, więcej TUTAJ. Natomiast w środę o godzinie 17 zagramy z drużyną ze Spały, tym razem na wyjeździe.

Kto nie zdąży dojechać do hali na Mokotowie, może o godzinie 17:30 na antenach cyfrowego Polsatu zobaczyć spotkanie naszych koszykarzy z zespołem Anwilu Włocławek. W środę Legia Kosz rozegra drugie spotkanie w tym tygodniu, na wyjeździe o godzinie 20 zmierzymy się ze Spójnią Stargard.

W niedzielę o 12:00 drugie spotkanie w tej rundzie zagrają rezerwy naszego klubu. Mecz będzie transmitowany na oficjalnym kanale Legia YouTube.

Do zobaczenia na trybunach!

Podziel się:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on telegram
Share on whatsapp
Share on email

Zobacz również

Z Legii została tylko nazwa

Ileż było nadziei przed dzisiejszą parodią piłki nożnej. Już wjeżdżaliśmy na podium, już straszyliśmy Jagiellonię. Po sześciu minutach było wiadomo, że będzie ciężko. Graliśmy jednak

Przez cierpienie do zwycięstwa

Ależ to był koszmarny mecz do oglądania. Magik z Portugalii zamieszał i zagraliśmy przedziwną taktyką, gdzie Gual za partnera w ataku, praktycznie w poziomie, miał

kibice też piszą

Głos kibica: Już było dobrze

Cytując Jacka ze „Ślepnąc od świateł” – Już było dobrze, już było dobrze. Wydaje się, że właśnie to myśli teraz spora część kibiców Legii Warszawa, patrząc na obecną sytuację klubu. Można odnieść wrażenie, że dopiero chwilę temu w tym samym sezonie Legia po heroicznej walce odwróciła losy w Wiedniu i Szczecinie, przy okazji pokonując drużynę z Premier League w europejskich pucharach. Strzelała dużo bramek, jednocześnie tracąc ich niewiele mniej, ale bilans w większości przypadków kończył się pozytywnie – tak mogłoby się wydawać, ale czas mija nieubłagalnie. No i właśnie… już było dobrze.

Miotła nowa beznadzieja stara

Komentatorzy w Canal Plus wmawiali nam, że oglądamy intensywny, dobry mecz. Taki był wspaniały z naszej strony, że zanotowałem jakieś sześć zdań o godnych naszej