Pryč s hatery
Gole z Cracovią, Lechią Zielona Góra, Górnikiem, Stalą. Tak, to on. Czeski wieżowiec. Młodszy Jan Koller. Jeden z tych chłopców, który u naszych południowych sąsiadów nie nadawał się do uderzania kijem w krążek. Tylko tacy idą tam w piłkę nożną. I bardzo dobrze. Niech gra u nas, strzela, cieszy nas i siebie. Dziś może powiedzieć jak w tytule i wysłać na pohybel swoich trenerów. Ile ja się naczytałem: „po co on tu? Zieliński ściąga tylko tych, których zna, trzeba brać Świerczoka”. Sam nie tęskniłem za grą ograniczającą się do wrzutek w pole karne. Jednak Runjaić umie trochę w trenowanie. Nie gramy takiej nudy, a Czech jednak strzela. Brawo.