Marcin Herra, wiceprezes zarządzający Legii Warszawa był gościem podcastu Kilka Słów o Legii, gdzie podzielił się planami na najbliższy sezon. To pierwszy tak długi i szczery wywiad reprezentanta zarządu Legii w mediach. Marcin Herra pojawił się w medium prowadzonym przez kibiców stołecznego klubu w myśl zasady: „od kibiców dla kibiców”.
Nie wyobrażam sobie sytuacji, że klub piłkarski funkcjonuje daleko od kibiców. Tak jak nie wyobrażam sobie meczu, gdzie nie jestem na rodzinnej, na wschodniej przed meczem i nie patrzę co się dzieje w punktach gastronomicznych. Klub to ludzie. To nie jest fabryka, gdzie mamy urządzenia – to praca z ludźmi: piłkarze, szatnia, biuro, kibice. To również trudność zarządzania taką organizacją, bo ludzie to też emocje, choć nie chcę robić z tego nie wiadomo jak wielkiej sprawy. Najważniejsze to być fair, przekazywać rzetelnie informacje. Nie mam potrzeby za częstego pojawiania się w mediach, ale wiem, że moim obowiązkiem jest się w nich co jakiś czas się pojawić, wyspowiadać i rozliczyć. Taka spowiedź, rozliczenie to traktowanie siebie nawzajem na poważnie, gdzie czyny oznaczają czyny. Będziemy mogli odhaczyć projekty, które udało się zrealizować, a gdy nie uda nam się czegoś dowieźć (bo tak też się zdarzy) to też o tym powiemy i przeprosimy. – mówi Marcin Herra
Budżet: ten rok nie będzie łatwy dla Legii Warszawa
W rozmowie z Kilka Słów o Legii dzieli się planami na zbilansowanie budżetu na sezon 2022/23, dostrzegając, że otoczenie rynkowe, a także wewnętrzne problemy nie ułatwiają realizacji celu:
Ten rok nie będzie łatwy. Jak wiadomo, nie mamy przychodów wynikających ze zdobycia mistrzostwa czy z udziału w europejskich pucharach. Jednocześnie mamy koszty nie tylko związane z pionem sportowym. Wszyscy odczuwamy rosnące koszty energii, a mamy kilka kompleksów, które aktywnie funkcjonują. Koszty pracy też rosną, bo rynek się zmienia przez inflację.
Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że Legia jest klubem, który nie wykorzystuje w 100 procentach potencjału w niektórych obszarach. Takim obszarem na pewno jest frekwencja. Jako miasto, klub i kibice mamy potencjał na o wiele większą frekwencję. Od lutego zaczęliśmy działać w tym obszarze poprzez różne akcje marketingowe, billboardy, plakaty na ulicach Warszawy. Wzięliśmy sobie do serca słowa kibiców, żebyśmy jako klub dawali z siebie wszystko. Teraz pracujemy nad kampanią związaną ze sprzedażą karnetów. Oprócz billboardów będziemy współpracować z influencerami, robić akcje w mediach społecznościowych skierowane do różnych grup docelowych. Dlatego też, mimo inflacji, postanowiliśmy zaproponować uczciwe ceny karnetów dla ludzi, którzy byli z nami w poprzednim sezonie.
W ramach bilansowania budżetu przejrzeliśmy w klubie wszystkie faktury, żeby w pięciu różnych miejscach nie zamawiać tego samego. Oglądamy każdą złotówkę po to, żeby zaoszczędzone pieniądze mieć na zakup dobrego zawodnika
Celem jest to, żeby krótkoterminowo poprawić wynik finansowy, a średnioterminowo być dobrą i zdrową organizacją pod tym względem. Nie robimy sobie sztucznych założeń polegających na tym, że np. w tym roku awansujemy do europejskich pucharów. Wyciągamy wnioski. – komentuje Marcin Herra
W audycji Marcin Herra dzieli się z kibicami planami i celami dotyczącymi frekwencji. Dostrzega on potencjał na zwiększenie przychodów w tym kanale:
Celem jest co najmniej 20 tysięcy kibiców na każdym meczu. To jest minimum tego, by poczuć prawdziwą atmosferę na Łazienkowskiej. Warszawa jest miastem z potencjałem by to była norma. Nie chcę, aby w klubie było zadowolenie z frekwencji na poziomie 18 tysięcy, musimy mierzyć wyżej.
Sama aktywność klubu, której wynikiem jest fajna grafika czy film na mediach społecznościowych podnosi nam frekwencję o 2-3 tysiące. Każdy z nas ma 100 tysięcy możliwości na spędzenie czasu w sobotę. Są kibice, którzy nieważne co by się działo, to i tak pojawią się na Łazienkowskiej. Jednak są też osoby, które może pójdą na Legię, albo i nie, bo jest coś innego. Naszym zadaniem jest im przypominać, że Legia jest punktem numer 1 w kalendarzu. I to się dzieje. Oprócz kampanii marketingowej z karnetami, planujemy fajne wydarzenie na początku lipca związane z pojawieniem się drużyny. Osoby, które mają karnety będą miały okazję spotkać się z drużyną. W najbliższych 3-4 dniach podamy szczegóły tego wydarzenia. Oczywiście jest też mecz przeciwko Celticowi Glasgow, który będzie pożegnaniem Artura czyli King’s Party. – mówi wiceprezes klubu Legia Warszawa
Przedłużona umowa z Plus 500 oraz plany odnośnie pozyskania sponsora tytularnego stadionu
Marcin Herra poinformował o przedłużeniu umowy sponsorskiej z Plus 500, a także przybliżył plany dotyczące pozyskania sponsora tytularnego dla stadionu przy Łazienkowskiej 3:
Przedłużyliśmy o jeden sezon umowę z Plus 500 jako sponsorem głównym na koszulce, na podobnych warunkach jak do tej pory. Jeżeli chodzi o sponsora tytularnego stadionu, to już w kwietniu deklarowałem, że rozpoczynamy proces pozyskania takowego. Należy dodać, że jest to jeden z najtrudniejszych kontraktów jakie można zbudować. To jest proces, który będzie trwać, szczególnie, że rozmawiamy o parametrach finansowych, które powinny być najwyższe w Polsce. Dzisiaj staramy się mocno zainteresować partnerów z rynku, zarówno polskiego jak i zagranicznego. Pracujemy nad tym bardzo intensywnie. Za wiele dzisiaj jeszcze nie mogę powiedzieć, takie kontrakty lubią ciszę, szczególnie, że mówimy o zobowiązaniu 3-5 letnim. Myślimy aby to było partnerstwo dotyczące zarówno stadionu, jak i Legia Training Center w Książenicach. Nasza Akademia daje nam dużo wartości, które możemy zaproponować. – mówi Marcin Herra
Legia Warszawa ma zarabiać więcej poza dniami meczowymi, w planach m.in. koncerty i festiwale
Od przyszłego sezonu Legia planuje zwiększyć ilość wpływów z tytułu aktywności poza meczowych. W przerwie pomiędzy sezonami są planowane wydarzenia muzyczne czy festiwale. A już teraz Legia ma zamiar zarabiać np. na stadionowym parkingu:
Chcemy aktywować stadion w poza meczowych dniach. Stadion to jest nasze aktywo, które mamy. Obecnie robimy kilkadziesiąt wydarzeń w okresie lipiec 2022 – czerwiec 2023. Takich jak konferencje, festiwale (np. Festiwal Tatuażu), targi. Nadal jednak widzę za dużo pustych terminów. Mam ten komfort, że w tym świecie spędziłem trochę czasu i wiem, że Legia i stadion to fenomenalne miejsce również dla spotkań biznesowych. Powinniśmy to maksymalnie wykorzystywać z korzyścią dla naszych partnerów. Kolejnym elementem jest okres pomiędzy zakończeniem sezonu a rozpoczęciem następnego – normalnie na świecie w tym czasie stadiony przeistaczają się w świątynie muzyki i zabawy. Nie widzę żadnego powodu aby Łazienkowska również nie miała być takim miejscem. Oczywiście z założeniem, że ten okres kończymy wymianą murawy na stadionie. Rozpoczęliśmy już teraz prace nad kalendarzem takich wydarzeń na przyszły rok.
Od lipca startujemy z komercyjnym wykorzystaniem parkingu – do tej pory był udostępniany tylko w dni meczowe lub na wydarzenia, które odbywały się na stadionie. Od lipca będzie do wykorzystania na podobnych zasadach jak parkingi w centrach handlowych czy w hotelach. Będzie można zaparkować auto za opłatą – szczególnie atrakcyjne jest to w momencie wydarzeń na Torwarze, gdy zawsze jest problem z zaparkowaniem. – informuje Marcin Herra.
Legia chce być bliżej swojego kibica i wykorzystywać mecze wyjazdowe swojej drużyny jako moment, gdy kibice mogą się spotkać przy Łazienkowskiej 3:
Na trybunie wschodniej mamy centrum gastronomiczne z telebimem. Chcemy wprowadzić nową rzecz, aby to miejsce żyło podczas meczów wyjazdowych Legii. Jeżeli mecz jest o 20:00, to chcemy aby żyło już od godziny 17:00. Rozważamy wtedy występy muzyczne na żywo, spotkania z legendami klubu (analogiczne do wydarzeń Legia Legends na trybunie zachodniej). Finałem zaś ma być wspólne oglądanie meczu wraz z dopingiem. Tak długo jak będzie ciepło i będzie pozwalała pogoda to będziemy chcieli to kontynuować. – kontynuuje wiceprezes Legii Warszawa
Zobowiązania finansowe Legii – nasi Partnerzy są świadomi naszej sytuacji
Dużo kontrowersji wśród kibiców i obserwatorów polskiej Ekstraklasy budzi zadłużenie stołecznego klubu. Marcin Herra uspokaja, tłumacząc, że sytuacja jest stabilna:
Wszyscy nasi partnerzy od prywatnych przez instytucjonalnych są na bieżąco z sytuacją finansową klubu. Z każdym z nich regularnie się spotykamy i mówimy jaka jest sytuacja i jaki mamy plan na najbliższe miesiące. Ze wszystkimi mamy uwzględniony plan działań. Umowa z bankiem została przedłużona. Jeżeli chodzi o spłatę zobowiązań, to mamy uzgodnione terminy. Pod tym względem sytuacja jest pod kontrolą. Czasem sytuacja finansowa jest łatwiejsza, czasem trudniejsza.
Nie zamierzam jednak odkrywać się tutaj ze wszystkimi danymi finansowymi przed konkurentami, którzy mogą to wykorzystać np. na rynku transferowym lub przy umowach sponsorskich z naszymi partnerami. Toczymy rozmowy z partnerem tytularnym, a takie finansowe dywagacje nie pomagają nam przy negocjacjach. Wobec naszych biznesowych partnerów jesteśmy transparentni, ale nie możemy być tacy wobec opinii publicznej, ponieważ jest to działanie na szkodę klubu. – mówi Marcin Herra
Marcin Herra zaprasza wszystkich kibiców na wielką imprezę na zakończenie sezonu 2022/23!
Na koniec Marcin Herra zadeklarował, że zorganizuje imprezę dla wszystkich kibiców klubu, którzy będą mieli stuprocentową frekwencję – niezależnie czy będzie 10 osób czy 10.000 osób:
W przyszłym sezonie będziemy chcieli zrobić mega imprezę dla osób, które nie opuściły żadnego spotkania. Musimy, jako Legia uszanować osoby, które były z nami cały sezon. Na ten moment przyjąłbym wyzwanie, żeby ugościć nawet 2 tysiące osób, które były na wszystkich meczach. W ramach takiej gościny byłby koncert dobrego zespołu, specjalna oprawa. Jak takich osób będzie 5 tysięcy, to zrobimy taki event na 5 tysięcy, jak 10 tysięcy to na 10 tysięcy. – deklaruje dyrektor zarządzający stołecznego klubu.
Co więcej? 120 minut niezwykle wciągającej rozmowy!
W rozmowie zostały poruszone wątki dotyczące potencjalnej organizacji meczów Ligi Mistrzów w sezonie 2022/23, zmian wystroju legijnego sklepu, projektu nowych koszulek piłkarskich, planu na funkcjonowanie Sports Baru, wejście w nowe technologie i wiele innych zagadnień. To pozycja obowiązkowa dla osób śledzących z uwagą losy warszawskiego klubu. Podcast Kilka Słów o Legii można odsłuchać w większości serwisów streamingowych.
