Zapowiedź Fantasy

[Fantasy ESA] Pobijesz Redakcję KSOL?

Nastał ten dzień! Zaczynamy zabawę w Fantasy ESA. Nagrody już znacie – dla kibica chyba nie ma piękniejszej pamiątki od koszulki meczowej, w której wystąpił ulubiony zawodnik. Sam bym chciał kiedyś taką mieć w kolekcji, ale na moje zwycięstwo w lidze Kilka Słów o Legii się nie zanosi.

Ciekawi nas, jakie składy zbudowaliście w swoich zespołach. My, jako Redakcja KSOL, mamy przeróżne, choć nie ma u nas żadnej ekipy bez dwóch zawodników: Josue i Wszołka. Jesteśmy mocno zgodni, że Ci piłkarze gwarantują liczby na boisku, a co za tym idzie punkty w Fantasy ESA.

A jak przedstawiają się składy naszej Redakcji? Poniżej kilka z nich wraz z krótkim uzasadnieniem wyboru:

Skład Bułgarskiego Atlety

Plach – topowy bramkarz w lidze, a Piast zazwyczaj dobrze broni jako drużyna. Liczę na dużo czystych kont. Jedyne  co mnie martwi to to, że Plach może nie zagrać lub zaraz gdzieś odejść ;-( może ktoś mi coś podpowie w tym temacie?

Mladen, Grzesik, Pietrzak – kierowałem się radami Pawła, z którym wywiad robił nasz kolega, Łukasz. Wybrałem zawodników, którzy mogą dobrze punktować, grają raczej wysoko i nie ukrywam że liczę na to, że Warta, Lechia i Legia nie będą tracić wielu bramek. Tak, spodziewam się że to Mladen wygra rywalizację z Ribeiro.

Josue, Wszołek, Imaz, Nowak (Górnik Z.), Bohar – do pomocy wybierałem już maszyny do punktowania. Najwięcej wątpliwości wzbudza u mnie Bohar, bo go dawno nie widziałem, ale w czasach gry w ESA robił super liczby. Trochę boję się o zawodników Legii, bo mecz z Koroną może nie być łatwy dla piszczeli graczy ofensywnych.

Zwoliński, Paixao – wybrałem tych którzy w poprzednim sezonie wyróżniali się skutecznością, poza nimi był Sekulski (ciężko będzie powtórzyć taki sezon), Śpiączka (tego nie wybrałem dla zasady) i Ishak (Lech może mieć ciężko na początku sezonu)

Skład Naczelnego Dominika

Nie będę ukrywać, że od paru sezonów znajomi próbowali mnie namówić na udział w tej zabawie. Raz się nawet przełamałem i postanowiłem zrobić coś swojego, autorskiego. I byłoby to nawet dobre założenie, gdybym był wnikliwym obserwatorem Ekstraklasy. A tak się składa, że nie jestem, toteż tym razem postanowiłem pójść po linii najmniejszego oporu i – wzorem wytrawnych partii politycznych –  dokonałem obliczeń na bazie zmiennych takich jak:

  • budżet
  • najczęściej wybierani zawodnicy przez użytkowników
  • moja czutka

Dodałem do tego czynniki witaminy D i oto powstał mój autorski skład WinoDominoŚpiew. Strzeżcie się!

Skład Dziubsona

Tobiasz, wiadomo, będzie grał w podstawowym składzie z Koroną i liczę, że zachowa czyste konto. Obrona – Mosór liczę, że będzie znowu tak solidnie się prezentował jak w zeszłym sezonie. Pereira jak na obrońcę dużo asyst notuje. Tudor to samo. Liczę, że asystami ta dwójka mocno podreperuje mój dorobek punktowy. W linii pomocy Josue i Wszołek. Liczę, że od początku sezonu będą robili punkty. Tym bardziej, że Korona niezbyt mocna, więc liczę, że mocno zapunktują. Podolski zawsze z tej lewej nogi może coś zapakować do siatki. Grosicki – hmm wiem, że nie będzie grał w pierwszej kolejce więc nie wiem po co on tam jest. Atak – Pacheco miał zajebisty ostatni mecz w zeszłym sezonie więc liczę, że zacznie nowy sezon tak, jak skończył stary. Wilczek to Wilczek. Na Ekstraklasę mocne nazwisko i wiem że będzie strzelał. Zahović pewnie nie zagra, bo będzie Almquist, ale już dałem to nie chce mi się zmieniać.

Skład Mateusza, naszego fotografa

Opisu nie mamy, więc za karę ustawiam Mateuszowi challenge – zdjęcie każdego piłkarza ze swojego składu. Damy radę?

Mój skład – KSOL Janemiant FC

Ja przy wyborze głównie kierowałem się sympatiami. Debiutuję w Fantasy ESA i wybierając piłkarzy postawiłem albo na ich legijny rodowód, albo na to jak grali przeciwko Legii – stąd na przykład w składzie Wdowiak, który w meczach z Legią zawsze psuł nam sporo krwi. Czy taka ekipa ma szansę?

Dzielcie się swoimi składami, opisujcie motywacje, bawmy się razem z lidze Kilka Słów o Legii. Ja się nie mogę doczekać liczenia punktów po 1. kolejce.

Jeśli jeszcze do nas nie dołączyłeś, załóż konto w Fantasy ESA i wskakuj do naszej ligi – kod: A9FB4F0F

Czekamy na was!

Podziel się:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Share on telegram
Share on whatsapp
Share on email

Zobacz również

kibice też piszą

Głos kibica: Już było dobrze

Cytując Jacka ze „Ślepnąc od świateł” – Już było dobrze, już było dobrze. Wydaje się, że właśnie to myśli teraz spora część kibiców Legii Warszawa, patrząc na obecną sytuację klubu. Można odnieść wrażenie, że dopiero chwilę temu w tym samym sezonie Legia po heroicznej walce odwróciła losy w Wiedniu i Szczecinie, przy okazji pokonując drużynę z Premier League w europejskich pucharach. Strzelała dużo bramek, jednocześnie tracąc ich niewiele mniej, ale bilans w większości przypadków kończył się pozytywnie – tak mogłoby się wydawać, ale czas mija nieubłagalnie. No i właśnie… już było dobrze.

Miotła nowa beznadzieja stara

Komentatorzy w Canal Plus wmawiali nam, że oglądamy intensywny, dobry mecz. Taki był wspaniały z naszej strony, że zanotowałem jakieś sześć zdań o godnych naszej

Minimalizm się zemścił

Remis z Jagiellonią wyrzuca nas na dobre z walki o wygranie ligi. Do pucharów blisko i daleko. Niby trzy punkty to niewiele, ale ewentualna przegrana

Przełamania dały komplet punktów

Tak to powinno wyglądać. Jedziemy do, bądź co bądź, ligowego średniaka i pewnie wygrywamy. Wystarczyło mieć bramkarza, napastników, ograniczoną ilość wylewów w obronie, logiczne zmiany